Wpis który komentujesz: | ......dzisiaj jak na ten dzień przystało zaczełem od sprzątania, trochę się narobiłem. Następnie wyszedłem sobię poszwędać się z kumplami. Skończyło się na browarach [jak by co to dostałem pozwolenie od rodziców :,0)]na szkolnym boisku. Jak zwykle śmialiśmy się ze wszystkiego. Jaco po browarze wskoczył na bajka Benego i zaczoł kręcić kółka do okoła boiska, na to Młody mówi że jak się wypieprzy to będzie się śmiał. Wszyscy się odwracają a tu Jaco pizd o glebe,nikt nie mógł wytrzymac ze śmiechu oprócz zainteresowanego oczywiście bo nie wiedział o co chodzi....morał: nie prowadź roweru po spożyciu alkoholu........WESOŁYCH ŚWIĄT !!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
suchy | 2002.03.31 21:12:34 Nic nie zadzwonicie, nic nie powiecie....:(( klinika | 2002.03.30 23:04:38 hehe musiales miec niezly ubaw i zajebisty humorek (browarek mniaaaaaam:)) klaudia | 2002.03.30 22:51:33 Co za historia :) ciekawa pozdrawiam |